Pierwszy Crux - wyjscie z wahadelka.

Majac rece na dwoch dobrych krawadach:
Prawa noga na duzą krawądę z wahadełka - na srodek tej krawądki.
Lewa bardzo szeroko i wysoko na slaby stopien - najszerszy i najwyższy dostepny stopien - trzeba sie mocno wtulić w skałkę żeby to zadziałało.
Lewa reka do podchwytu
Podbijamy prawa noge na wyższy stopień - dziurę.
Prawa reka w plecki - trzeba złapac tak żeby zapracował palec wskazujący we wgłębieniu!. Podbijamy prawą noge na ząbek - najwyższy dobry stopień.
Lewą rekę w podchwycie mocno gnieciemy i wyczuwając odpowiedni moment podkopujemy lewa nogę szybko na chrupki zaraz pod krawadka z ktorej zaczynalismy sekwencje - trudny ruch, brdzo otwiera.
Prawa szeroko w prawo na cokolwiek zeby sie lekko skrecic.
Prawa reka do dobrej glebokiej dziury.

Wpinka - Crux 2

Prawa noga wyzej, lewa na najwyższy stopien pod nami, prawa na ta sama wysokosc po prawej
Dynamiczne dogiecie do sredniej dwojki / trojki - upychamy paluchy
Stawiamy lewa na cokolwiek, prawa na dobra krawade wysoko. Zamieniamy prawa reke jak najbardziej na podchwyt - mi pasuje zamiana fucker + serdeczny na fucker + wskazujacy. Z tego dajemy lewa noge wysoko na krawadki
Czujnie sie prostujemy i jak zaczynamy wyjezdzac to dynamicznie do dobrej krawady wysoko (mozna sobie pomoc praktycznie niestniejacymi krawadkami na prawa reke)

Wpinka

Lewa reka na wyzsze slabe plecki, lewa noga troche po krzyzu do dziury - prawa na krawadke. Dynamczny ruch do dobrej krawadki - juz na pologu - troche jej nie widac.
Prawa noga wysoko i dynamicznie do klamy w rysie